forum tuningowo - towarzyskie
martin napisał:
Siema było świetnie a do której zostałej i czy może ktoś od ciebie robił filmiki bo by sie przydały ja pojechałem gdzieś około 23.30 była z tatuśkiem
Oj marti n ty jeszcze tuningowca z dzikiego zrobisz...
PS. dziś pomogłem mu rozwiązać problem mat bitumicznych więc działajcie chłopaki.
POZDRO
Offline
wiesz sam chciał jechać a my nic przeciwko temu nie mieliśmy na kolejny spot wieczorny tez jedziemy z nim namówimy go. Niestety mamuska zaczyna krzyczeć że niszczymy samochod a narazie tylko głośniki zamontowaliśmy do tyłu a jeszcze nic w silniczku hhehe
pozdro
Offline
martin napisał:
wiesz sam chciał jechać a my nic przeciwko temu nie mieliśmy na kolejny spot wieczorny tez jedziemy z nim namówimy go. Niestety mamuska zaczyna krzyczeć że niszczymy samochod a narazie tylko głośniki zamontowaliśmy do tyłu a jeszcze nic w silniczku hhehe
pozdro
Ja kieyś byłem "graficiażem'
wiec moi rodziece są przyzwyczajeni że se szwendam po nocach
i że mam zainteresowania bedące nie do końca zgodne z prawem ogułu...
Mam już nic nie mówi, od dawna zdazyła mi zaufać chyba że krzywdy sobie raczej nie robie i że nie przeginam.
POZDRO
Offline